Odwiedzając bank i zapoznając się z ofertą kont bankowych, form oszczędzania bardzo często skupiamy się na opinii obsługi danej placówki. Podpisanie zarówno umowy jak i regulaminu jest zazwyczaj dokończeniem procedury. W natłoku dobrych informacji, zapominamy o bardzo ważnym aspekcie. Obsługa banku jest zwykłym sprzedawcą, którego zadaniem jest sprzedać dany produkt bankowy. Dlatego też dokłada on wszelkich starań, aby prosta oferta była dla nas jedną z najatrakcyjniejszych. Prawda jest taka, że atrakcyjna to ona jest, ale tylko z pozoru. Wsłuchując się w ofertę danego produktu, mamy wrażenie, że składa się ona jedynie z samych korzyści. Darmowe konto, darmowe wypłaty z bankomatów, darmowe przelewy, darmowe wydanie karty. Czyż to nie cudowne? Jednak nikt nam nie powie, że darmowa wypłata jest tylko wtedy, jeśli wypłacamy określoną kwotę, zazwyczaj wysoką. Darmowe konto jest, ale tylko na pewien okres, zazwyczaj nie przekracza on roku. Wydanie karty jest darmowe, ale tylko jednorazowo, dodając, że utrzymanie karty jest już płatne. Pułapek w banku jest bardzo wiele. Niestety skuteczna reklama i uśmiechnięty sprzedawca sprawia, że o nich zapominamy. Pamiętajmy, że mamy prawo szczegółowego zapoznania się zarówno z umową jak i regulaminem zanim dokonamy pod nim podpisu. Jest to nasze prawo, a zarazem obowiązek. Jest to również moment na zadawanie pytań, które mogą zostać zadane za późno.
Atrakcyjna oferta bywa atrakcyjną jedynie z pozoru
