
Wielu z nas, pracujących na etacie, ma często plany, że lepiej byłoby założyć własna firmę, być niezależnym i samodzielnie realizować własne strategie. Jednak czy w dobie panującego od kilku lat kryzysu finansów i spowolnienia gospodarczego jest realna szansa na to, by założone przedsiębiorstwo rozwijało się harmonijnie i przynosiło określone zyski. Bo przecież założenie własnego biznesu wiąże się na pewno z ryzykiem ,że może okazać się klapa, a zainwestowane pieniądze, czas i energia nie przyniosą pożądanych rezultatów. Jednak nawet w dobie problemów, z jakimi borykają się w naszym kraju prywatni przedsiębiorcy oraz nieprzewidywalności kryzysu finansowego, są firmy, które rozwijają się znakomicie i przynoszą realne dochody. Wszystko chyba zależy od dobrania właściwej strategii, dużego zaangażowania sił i środków w tworzenie firmy, posiłkowanie się wszelkimi dostępnymi instrumentami służącymi do rozwoju przedsiębiorstwa, poszukiwania właściwego profilu produkcji i zapewnienia sobie stałych rynków zbytu. Na pewno trzeba być przewidującym, bardzo wyczulonym na zmieniające się trendy światowe i zmieniające się często przepisy. Dodatkowa zachętę stanowią liczne możliwości uzyskania wsparcia finansowego z racji obecności w Unii Europejskiej, jak też możliwości nieskrępowanego eksportu do krajów UE produktów czy usług.